SKŁADNIKI:
(u mnie)
kapusta 2kg
marchew 2
kminek (1/2 łyżeczki)
sól 6,5 łyżeczek (ogólnie to 2 dag (20 gram) na kg)
opcjonalnie:
ziele
liście
pieprz
marchewki te z jak coś nie trza ;) i niby kminku też, wystarczy kapucha i sól, ale ja wolę z
Dodatkowe przeliczniki:
10 g = 1 dag
100 dag = 1 kg
WYKONANIE:
Kapustę poszatkować.
Wymieszać z solą.
Najlepiej partiami.
Ugniatać chwilę (jak to kiedyś kobity robiły: chodziły po kapuście w beczkach, tera po prostu tłuczkiem ;) ).
Odstawić na godzinę, żeby wypuściła soki.
Zlać sok.
Ja to na dwa razy zrobiłam, czyli zlałam sok i znowu wymieszałam i ugniatałam i znowu na jakiś cas zostawiłam.
Marchew zetrzeć na tarce.
Dodać do kapuchy.
Dodać kminek.
Opcjonalnie resztę przypraw.
Wymieszać.
Przełożyć do wyparzonych słoików do 3/4 wysokości.
Ubić.
Docisnąć do dna.
Zalać wyciśniętą wodą.
Przykryć pokrywkami, ale nie dokręcać.
Odstawić w ciepłe miejsce na 3-7 dni.
Codziennie dociskać kapuchę za pomocą drewnianego tłuczka oraz przebijać pałeczką, albo końcówką drewnianej łyżki, żeby odgazować (dzięki temu nie będzie gorzka i się nie zepsuje)
Po upływie 3- 4 dni kapusta nadaje się do jedzenia. Jeśli
chcemy bardziej ją ukisić, czekamy jeszcze kilka następnych dni. Gdy
kapusta jest już odpowiednio ukiszona, można ją wtedy zakręcić i
przenieść w chłodniejsze miejsce np. do lodówki i używać na bieżąco.
Rady:
W czasie kiszenia:
Kapusta musi być przykryta sokiem.
Nie może mieć kontaktu z metalem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz